23 września 2024

Toyota Prius w Księdze Rekordów Guinnessa

Wpisem do Księgi uhonorowano rekordowo niskie zużycie paliwa pojazdu

Piąta generacja Toyoty Prius imponuje wydajnością układu hybrydowego. Samochód ten pokonał trasę z Los Angeles do Nowego Jorku w USA, uzyskując rekordowo niskie średnie zużycie paliwa – na poziomie 93,158 mpg (2,52 l/100 km). Wynik ten uhonorowano wpisem do Księgi Rekordów Guinnessa.

Toyota Prius – pierwsza masowo produkowana hybryda – zrewolucjonizowała branżę automotive, a z Toyoty uczynił lidera elektryfikacji w motoryzacji. Japoński koncern od lat z powodzeniem realizuje swoją wielotorową strategię, która zakłada oferowanie klientom różnych typów nisko- i bezemisyjnych napędów, które są dostosowane do lokalnych przepisów i oczekiwań kierowców. Hybrydy Toyoty dostępne są już niemal we wszystkich segmentach. Co więcej, każda kolejna odsłona Priusa wyznacza standardy dla napędu łączącego silnik elektryczny z wydajnym silnikiem spalinowym, by osiągnąć jak najniższe zużycie paliwa.

Dostępna obecnie na rynku piąta generacja Priusa zachwyca efektowną stylistyką i nadwoziem w stylu coupé, a także z najnowszymi układami hybrydowymi. W Polsce pojazd ten można kupić wyłącznie z napędem typu plug-in o mocy 223 KM. W USA Prius oferowany jest także z klasycznym układem 2.0 Hybrid z napędem na przód i właśnie takie auto w bazowej wersji LE posłużyło do próby bicia rekordu.

Rekordowe 2,52 l/100 km

Za kierownicą Priusa podczas bicia rekordu zasiadł Wayne Gerdes, który specjalizuje się w długodystansowych wyprawach „o kropelce”. Jego podróż zaczęła się przy Los Angeles Hall City Hall, a zakończyła się po pokonaniu 3211,7 mil (5168,7 km) przy New York City Hall. Po drodze Prius musiał się mierzyć z różnymi warunkami drogowymi i pogodowymi. Auto wspięło się na wysokość 2133 m i musiało sobie radzić z upałami sięgającymi ponad 40°C na pustyni Mojave. Nad Zatoką Meksykańską wyzwaniem dla Priusa okazały się bardzo silne podmuchy wiatru.

Cała wyprawa zajęła tydzień, a średnie zużycie paliwa w trasie wyniosło 93,158 mpg (2,52 l/100 km). Ten wyczyn został wpisany do Księgi Rekordów Guinnesa. Gerdes poprawił poprzedni rekord o blisko 20 jednostek mpg (ponad 0,6 l/100 km).

Warto podkreślić, że uzyskany przez Gerdesa wynik jest zdecydowanie lepszy od homologowanego średniego zużycia paliwa dla tego modelu, które wynosi 57 mpg (4,1 l/100 km). Podsumowując swoją jazdę, amerykański kierowca podkreślił:

„Nie każdemu uda się jechać tak efektywnie, ale ten wynik to najlepszy przykład możliwości technologii Toyoty”.

Wpis do Księgi Rekordów Guinnessa to już 30. branżowa nagroda dla obecnej generacji Priusa. Micheal Tripp, wiceprezes Toyoty w USA, zaznaczył:

„Od swojego rynkowego debiutu Prius zaskakuje i robi to po dziś dzień. Ustanowienie nowego rekordu najniższego średniego zużycia paliwa jest najlepszym dowodem na to, że ten samochód to prawdziwe inżynieryjne arcydzieło”.